Followers

czwartek, 18 października 2012

Zakupy i Rossmannowy skandal ;)

Dzisiaj znowu dosłownie pare drobiazgów :)



Dosłownie 4 rzeczy, miedzy innymi kolejny magnes tym razem do tworzenia gwiazdek. Póki co nic mi niestety nie wychodzi :( podejrzewam że będzie to wymagać dłuższych prób, ale mam nadzieje że wkońcu mi się uda :) 

 

Podobnie jak TheOleskaa bardzo lubię kokardkowe motywy, więc jak zobaczyłam te kolczyki od razu wiedziałam, że na pewno je kupię. W moim rossmannie dostępne w dwóch kolorach - granatowym i 
czerwonym. Ja zdecydowałam sie na granatowym :) kosztowały 12,99zł



Jakiś czas temu połamało mi się moje mini lusterko, które zawsze nosiłam w torebce dlatego ucieszyłem się jak trafiło mi się całkiem fajne lusterko za 2,99zł ....żal byłoby nie wziąć :)





Wyznaje zasadę, że nie kupię nowego produktu, jeżeli mam w domu podobny, który jeszcze nie dobiega końca, dlatego nie potrzebowałam robić dużych zakupów kosmetycznych. Ostatnią rzeczą, która wylądowała w moim koszyku było specjalistyczne serum antybakteryjne do stosowania miejsowego "Siarkowa moc" firmy Barwa. Potrzebowałam czegoś na pojedyńcze niespodzianki pojawiające się co jakiś czas i mam nadzieję, że się sprawdzi :) 


Kosmetycznych zakupów zbyt wiele nie potrzebowałam, nastomiast kupiłam sporo środków czystości, które mi się pokończyły i w rezultacie zapłaciłam ponad 100zł. Jak wiadomo za zakupy ponad tą kwotę dostaje się jakieś gratisy i jakie było moje zdziwienie, kiedy Pani w pierwszej kolejności dała mi opakowanie z jedną podpaską Always po czym wyciągneła spod kasy jakiś żółty żel i zapytała kasjerki obok czy to wchodzi na kod za 1 gr na co w odpowiedzi usłyszała "nie... chyba nie zresztą to już 2 miesiące pod kasą leży to możesz dać" ! Myślałam że sie przesłyszałam, ale jednak nie i otrzymałam wkład do odświeżacza powietrza, którego w domu oczywiście nie posiadam, więc chyba musiałabym sobie dokupić to urządzenie do czegoś co leżało dwa miesiące pod kasą :/ Żal....


Ciekawa jestem czy takie cyrki są tylko w moim Rossmannie ;)


2 komentarze:

  1. Rzadko sie na takie trafia, a cena była kusząca. Żałuje ze nie wzięłam wiecej bo chętnie bym komuś podarowała :)

    OdpowiedzUsuń

Nie lubię metody pozyskiwania obserwatorów typu"obserwujemy?", jeżeli podoba Ci się mój blog i masz ochotę go obserwować to będzie mi bardzo miło. Ja w wolnej chwili na pewno do każdego zajrze i jeżeli uznam treść za wartościową to na pewno taki blog zaobserwuję. Nie będzie to jednak "coś za coś"