Nie lubię poniedziałków, w sumie ktoś by powiedział, że dzień jak dzień, ale zazwyczaj jestem rozleniwiona po weekendzie i nic mi się nie chce :/ dlatego dzisiaj nie wpadłam na żaden twórczy post. Jutro obiecuję się poprawić i pojawią się konkretne rzeczy :)
Skuszona postami innych dziewczyn na blogach kupiłam gazetę Twój Styl z kalendarzykiem na 2013 rok. W moim mieście do tej pory są dostępne te gazety, więc jak Wam się spodoba to na pewno gdzieś jeszcze są do upolowania. Chciałam wzór kwiatowy, albo ten z piórami, ale niestety były tylko panterkowe kalendarze, które swoją drogą też są ładne :) zazwyczaj kupowałam dużo większe kalendarze, ale tym razem stwierdziłam, że taka wersja torebkowa mi wystarczy, żeby zapisać coś na szybko bo właściwie bierzące sprawy zapisuję w telefonie lub ipadzie.
Postanowiłam się z Wami podzielić moim ostatnim odkryciem, czyli książkami Harlana Cobena, uważam że są genialnie napisane i strasznie mnie wciągneły. Mimo, że od dłuższego czasu posiadam kindle i nie kupuję zbyt często książek w wersji tradycyjnej, to Coben tak mnie zaraził swoimi książkami, ż postanowiłam zakupić wszystkie w wersji papierowej, bo wiem, że będę do nich wracała, a i moja mama już ostrzy sobie na nie pazurki :)
Jak nie miałyście przyjemności czytać to gorąco polecam :)
I na koniec bonus w postaci naszego małego leniwca.... Nie tylko mnie opanowało poniedziałkowe lenistwo....
Kto trzyma władze w naszym domu...?....
.... :D
Mam nadzieję, że Wasze poniedziałki nie są tak leniwe i jakoś sobie radzicie z pozbieraniem się po weekendowym lenistwie :)
P.s
Jutro mini zakupy :)
Witam w klubie! Ja tez nie lubie poniedziałków!
OdpowiedzUsuńJa nadzl rozglądam sie za kalendarzem na 2013 rok.
Kalendarze na pewno pojawia sie jeszcze w innych gazetach troche pózniej :)
UsuńJa zaczęłam Cobena od "Nie mów nikomu " : D
OdpowiedzUsuńFajna książka . :) Polubiłam tego pisarza .
Czytałam :) i nawet oglądałam film, który jak to zazwyczaj bywa okazał sie kiepskim żartem :/ polecam tez " bez pożegnania" świetna!
UsuńJaki słodziak:)
OdpowiedzUsuńJeden z dwóch naszych domowych pieszczochow ;) drugi "troche" większy i nie tej rasy, ale nawyki te same ;)
UsuńJakbym mojego pekińczyka widziała ;) Mały kombinator ;)
OdpowiedzUsuńJa kalendarzyk mam ze Zwierciadła, ale mam chęć na jeszcze jeden, na pewno będę sie jeszcze za jakimś rozglądać.
U mnie tez zazwyczaj nie kończy sie na jednym kalendarzu ;)
UsuńU mnie zdecydowanie rządzi kot ;D
OdpowiedzUsuńZa kotkami nie przepadam i może lepiej bo z naszymi dwoma psami nie miałby łatwego życia :)
UsuńSodki zwierzak:)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńA mogłabyś pokazać jak wygląda w środku ten kalendarz? Byłabym wdzięczna. :)
OdpowiedzUsuńZwierzak cudny! I leniwe poniedziałki są bardzo fajne. Nie ma to tamto. :)
Nie ma problemu za chwile pojawia sie zdjęcia :)
UsuńOj te śpioszki, moje to też takie cudaki pod tym względem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ze zwierzakami możnaby zrobić cały cykl pozycji do kimania biją w tej kategorii rekordy ;)
Usuń