Followers

wtorek, 9 lipca 2013

Moje pierwsze DIY z ramek UNG DRILL :)

Hej :)


Chciałam Wam serdecznie podziękować za odzew pod ostatnim postem dotyczącym wyboru samochodu :) Bardzo mi pomogłyście i zdecydowałam się na Aveo 5d w kolorze białym :) Autko powinno być w przyszłym tygodniu w salonie i już nie mogę się doczekać :)

Skończyłam wreszcie oglądać Grey's Anathomy i wreszcie wolny czas mogę poświęcić na posty dla Was :) Dzisiaj jak w tytule moje pierwsze małe DIY :)

Od dawna chciałam ramki UNG DRILL, ale jakoś nie było nam po drodze. Ostatnio będąc w ikea bardzo się ucieszyłam, że je znalazłam. Cena to 59zł ja skusiłam się na dwie, bo od dawna miałam wizje umieszczenia w nich zdjęć ślubnych i powieszenia w naszej sypialni :)


Kupiłam też nieco mniejsze, które aktualnie zawisły w przedpokoju :)


I gdzie tu DIY? Otóż wszystko by było ładnie i pięknie gdyby nie to, że białe ramki kompletnie nie pasują do wystroju mojej sypialni, a czego się nie robi dla osiągnięcia celu :) Wiem, że ramki UNG DRILL były swego czasu w kolorze czarnym, ale niestety już ich nigdzie nie ma :( Postanowiłam na to zaradzić :D

Dwie puszki czarnego sprayu z OBI i do dzieła :D




małym też się "oberwało" :)


Jak widzicie ramki pokryły się idealnie i jedynym minusem niestety jest zapach sprayu. Początkowo małe ramki pomalowałam w pokoju, ale zdecydowanie nie polecam, bo spray strasznie się pyli i osiada np na panelach, które szorowałam potem chyba godzinę. Mimo, że wydawało mi się, że folia malarska wystarczy to pyłek osiadał znacznie dalej niż jej zasięg. 

Duże ramki malowałam już na balkonie. Mimo, że sąsiadka musiała wyrazić swoje zdanie o stopniu smrodku to od 20 min śmierdziucha jeszcze nikt nie umarł. Tym bardziej, że poczekałam do momentu, kiedy nikt na balkonach nie siedział. Jedną dużą ramkę malowałam ok 5-10 min :) 

Próbowałyście kiedyś coś przemalowywać sprayem? 

Ja zdecydowanie polecam :) Na allegro czarne ramki UNG DRILL są o wiele wiele droższe niż kupienie białych i dwóch sprayów i przemalowanie samemu :) Zrealizowałam mój plan i ramki wyglądają fenomenalnie i w mojej sypialni zrobiło się bardzo elegancko :) 


Buziaki! 
Blondineczka :) 

27 komentarzy:

  1. Śliczne rameczki:) A spray niestety nie pachnie:) Od czasu do czasu używam go w swoich pracach:) Pozdrawiam i zapraszam do mojej zabawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie pachnie, ale moja sąsiadka nie potrafi tego zrozumieć i prawie umarła od 10 min mojej pracy na balkonie ;) Co najmniej jakby robiła to codziennie ;)

      Usuń
  2. coś niesamowitego za chiny nie podjęła bym się pomalowania ramek ... Super

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam ;) Łatwizna, zdziwiłabyś się jakie to proste i doskonale byś sobie poradziła :)

      Usuń
  3. śliczne :)))
    ciekawe jak będą wygladac już na ścianie ze zdjęciami, mam nadzieję że nam pokażesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam tego nie robić, ale dostałam zgodę męża na publikację jego wizerunku, więc na pewno pojawi się przy okazji następnego posta :)

      Usuń
  4. Ja mam lustro w takiej czarnej ramie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lustro kiedyś też mi się marzyło (w łazience), ale niestety nie ja ją urządzałam, a teraz kompletnie by mi nie pasowało :(

      Usuń
  5. czarna wersja wygląda zdecydowanie lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardziej wyrazista na ścianie :) Podobał mi się też efekt kiedy pomalowałam tylko górę na czarno i było fajne gradientowe przejście do białego :)

      Usuń
  6. Dobry patent na oszczędność ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne ;) ale białe równiez były urocze <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Były, ale muszą pasować do wystroju :) U mnie sypialnia jest głównie w czerni :)

      Usuń
  8. O wiele lepiej wyglądają po przemalowaniu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobał mi się też efekt kiedy pomalowałam tylko górę na czarno i było fajne gradientowe przejście do białego :)

      Usuń
  9. Stanowczo wolę czerń. :) Super. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czarna wersja zdecydowanie lepsza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobał mi się też efekt kiedy pomalowałam tylko górę na czarno i było fajne gradientowe przejście do białego :)

      Usuń
  11. Uzyskałaś bardzo ładny efekt :) A ramki - są cudne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Od dawna wiedziałam, że ramki w końcu znajdą się w moim domu :)

      Usuń
  12. W czarnym kolorze ramki prezentują się zdecydowanie korzystniej:) Swoją drogą, całkiem dobre krycie ma ten spray:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama byłam zaskoczona, że tak dobrze kryje :)

      Usuń
  13. Ramki śliczne, ale ja bym pozostawiła je białe, pasowały by do kolekcji moich białych ramek!

    OdpowiedzUsuń

Nie lubię metody pozyskiwania obserwatorów typu"obserwujemy?", jeżeli podoba Ci się mój blog i masz ochotę go obserwować to będzie mi bardzo miło. Ja w wolnej chwili na pewno do każdego zajrze i jeżeli uznam treść za wartościową to na pewno taki blog zaobserwuję. Nie będzie to jednak "coś za coś"