Moje Kochane!
Jutro wychodzę na wolność ;) już przed 10 dostane wypis i jadę do teściowej po moje pieski, bo strasznie się za nimi stęskniłam. Dobrze, że mam tak Kochanego męża, który był u mnie codziennie w czasie mojego tygodniowego pobytu w szpitalu, bo bym zwariowała ;)
W każdym razie NIE MAM GUZA! Wiekszość wyników jest wzorowa a na drobne niedociagniecia dostane leki i w ciągu pół roku wszystko powinno wrócić do normy :D
W najbliższych dniach wracam pełną parą z makijażem i recenzjami szminek z celii :) no i oczywiście nadrobię zaległości na Waszych blogach :)
Dziękuję Kochane za wsparcie :)
Buziaki!
Blondineczka :)
Uhu! ;D
OdpowiedzUsuńGratuluję wypisu :3
Cieszę się, że jesteś zdrowa.
Daj się "Naznaczyć" na pretty-and-colour.blogspot.com
Dziękuję :)
UsuńBardzo, ale to bardzo mnie to cieszy! :) a skoro masz tyle energii to można mieć prośbę? Zastanawiam sie nad kupieniam MacBooka na jesieni, zrobilabys mała recenzje o swoim? Bo jakoś na sieci mało głosów od normalnego użytkownika. :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHmm w sumie czemu nie :) Myślę, że nikt się nie obrazi jak taki post się pojawi, a ja mam już wyrobione zdanie :) Także niebawem się pojawi ;)
UsuńSuper! Wielkie dzięki. :)
Usuń:)
Usuńcieszę się że wszystko ok:)
OdpowiedzUsuńżyczę szybkiego powrotu kochana:)pozdrawiam:)
Dziękuję :)
UsuńTo w takim razie cieszę ie z Tobą i dużo uśmiechu życzę
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo sie ciesze że jesteś zdrowa, że to nie guz. Z niecierpliwościa czekam na makijaże!
OdpowiedzUsuńBędą będą :)
Usuńwidzisz mówiłam, że wszystko bedzie dobrze :) mnie też nastarszyli guzem i wszystko dobrze się skończyło :D a teraz korzystaj z pogody bo tydzień w szpitalu to koszmar
OdpowiedzUsuńNo powiem CI Kochana, że byłam przerażona :( I szkoda, że nie widziałaś jak wszystko ze mnie zeszło jak lekarka powiedziała "Nie ma Pani guza" ;)
Usuńcieszę się że jesteś zdrowa :)
OdpowiedzUsuńGratulacje:) Bardzo się cieszę, że dobrze się skończyło:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę :) Lepiej żebyś odpoczęła :) Nie obrazimy się ^^ Przecież zdrowie najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Teraz już mi nic więcej nie potrzeba do szczęścia oprócz zdrowia :)
Usuńciesze się że wszystko dobrze ze jesteś zdrowa i wracasz do domu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper wiadomość kochana! :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńŚwietna wiadomość :) Na pewno już nie mozesz sie doczekać aż wrócisz do domu :)
OdpowiedzUsuńW dniu wypisu od 5:30 siedziałam już na walizce ;)
Usuńale super! cieszę się, że wszystko wyszło dobrze :) wracaj do nas w takim razie szybciutko z postami :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWspaniała wiadomość, cieszę się również...:)
OdpowiedzUsuń:):)
Usuńtak się ciesze kochana,że podejrzenia okazały się złe. Ulżyło mi ,bo myślałam o Tobie jak się czujesz,jak sobie radzisz ?! Wracaj do zdrowia całkowitego jak najszybciej i ciesz się wolnością ,wiem co to znaczy wrócić ze szpitala i na nowo zachłysnąć się radością i wolnością :)))) Ściskam
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz Kochana jak mi ulżyło jak usłyszałam, że nie ma guza.... To były najbardziej stresujące dni w moim życiu. Nie wspomne ile nocy przepłakałam zanim trafiłam do szpitala ;) Dziękuję za wsparcie! :*
Usuńbardzo się ciesze, bo trzymałam kciuki by było wszystko ok :* !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCudowna wiadomość :) Mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej i oby z dala od szpitali! :)
OdpowiedzUsuńJa też mam taką nadzieję! :)
UsuńUff! Najważniejsze, że to nic groźnego! :*
OdpowiedzUsuńDokładnie! :)
UsuńDobra wiadomosc !:)
OdpowiedzUsuńno to super :)
OdpowiedzUsuńSuper wiadomość! Najważniejsze, że jesteś zdrowa!:)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
Usuń