Ostatnie dwa tygodnie minęły mi w w zawrotnym tempie, potem już tylko Święta i wiadomo...
Mam nadzieję, że cały okres Świąt minął Wam miło i przyjemnie w rodzinnej atmosferze, a może niektórym z Was udało się załatwić urlop i leżą do góry brzuchem aż do Sylwestra :)
Dzisiaj czas na małe zakupy, które zrobiłam jeszcze przed świętami, ale nie było okazji o nich napisać z racji kupowania ich w różnym odstępie czasu.
Gąbeczka z for your Beauty z Rossmanna, kosztowała ok 6zł, ale nie jestem z niej zadowolona :( Nie wiem czy nie umiem się nią posługiwać, czy po prostu jest taka "toporna" Możecie polecić coś lepszego?
Dawno nie kupowałam niczego niesprawdzonego czysto do testów i tym razem zaszalałam :) Trafiłam na promocję w Naturze, kiedy to podkłady z Kobo były za 11,99zł i wzięłam aż 3 kolory :) Testuję intensywnie, żeby zdać Wam niedługo relację :)
Wiem wiem... trzeci kolor jest powalający, ale nie martwcie się nie mam zamiaru go stosować na całą twarz przy mojej bladej cerze ;) Podobno jest osławiony jako zamiennik bronzera chanel w kremie, więc mam zamiar właśnie w takiej roli go przetestować :)
Nadal szukam dobrego szamponu do moich splątanych włosów i znalazłam coś nowego, przynajmniej tak mi się wydaje bo wcześniej nie widziałam szamponów Isana Professional. Poprawcie mnie jeśli się mylę. Używam od 1,5 tygodnia i muszę powiedzieć, że jest to całkiem niezły szampon, ale więcej w recenzji :)
Przed Świętami udało mi się skoczyć do H&M i mój portfel skusił się na paletkę NUDES ... Kosztowała 19,99zł i kolory wydawały mi się wręcz idealne do codziennego makijażu, ale niedługo przekonacie się czy jest warta zakupu.
Kiedyś wspominałam, że każdy ma coś z dziecka? Ja zdecydowanie należę do takich osób, które bardzo często mają ochotę na elegancję, ale od czasu do czasu lubią coś słodkiego i dziecinnego ;) I dlatego też w moje ręce wpadło nowe etui do telefonu z H&M kosztowało chyba ok 19zł
I na koniec nowy pędzel dorwany w H&M za 19,99zł i jest to najlepszy zakup w tym miesiącu. Wzięłam ostatnią sztukę, ale mam nadzieję, że przy najbliższej wizycie w H&M dorwę jeszcze jeden :)
Napiszcie koniecznie czy coś wpadło Wam w oko i o czym chciałybyście poczytać w pierwszej kolejności :)
Buziaki!
Blondineczka :)
ja chętnie poczytam o przyjemniaczkach z KOBO :D
OdpowiedzUsuńja też, ja też! :-)
UsuńTestuję intensywnie i niedługo będzie post :)
Usuńsuper zakupy, a najbardziej podoba mi się szampon ^^
OdpowiedzUsuńRecenzja szamponu też na pewno będzie :)
UsuńSzkoda, że mam tak daleko do Natury, bo na Kobo teraz jest sporo ciekawych promocji.
OdpowiedzUsuńJa do Natury jeżdżę 60 km ;) oczywiście nie specjalnie, ale przy okazji ;)
Usuńbardzo fajne kolory ma ta paletka ;)
OdpowiedzUsuńkolory fajne, ale słabo napigmentowane :(
Usuńzakupy jak widac udane.chetnie poczytam o KOBO :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
O Kobo będzie już niedługo :)
Usuńświetne nowości :) czekam na notkę o podkładach i paletce
OdpowiedzUsuńIntensywnie testuję i na pewno niedługo będą efekty na blogu :)
UsuńBardzo ładne kolory są w tej paletce :)
OdpowiedzUsuńNiestety słabo napigmntowane :(
UsuńŚliczna ta paletka nude :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają, ale niestety są słabo napigmentowane :/
Usuńciekawe jak się sprawdzi ten podkład z KOBO najciemniejszy, jak będzie super też go wypatrzę i kupię ;)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo będzie recenzja :)
Usuń